Złoty przegląd prasy – Kryzysy lubią się powtarzać
Szaleństwa na giełdowych parkietach ciąg dalszy. Padły kolejne rekordy. Bycze nastroje ogarnęły GPW. Apetyt na ryzyko wciąż rośnie. Czy możemy czuć się bezpiecznie? W Davos słychać głosy niepokoju. Rosnący dług i wzrosty to mieszanka wybuchowa. The Economist bada anatomię kryzysu. Czemu wciąż wpadamy w te same pułapki? To nie jest dobry czas dla bitcoina i dolara. Znów mają kłopoty. Czy Polska zablokuje handel kryptowalutami? Dolar traci, złoto wraca do łask. Wycena kruszcu poszybowała znów w górę.
Giełdowego maratonu ciąg dalszy
Na światowych parkietach nadal zielono. Inwestycyjne szaleństwo podgrzewają niewątpliwie kolejne optymistyczne prognozy. Zdaniem MFW globalna gospodarka może wzrosnąć w kolejnych dwóch latach po 3,9% rocznie. Oznaczałoby to jej najlepszy okres od 2010 roku. Goldman Sachs zauważa, że apetyt na ryzyko osiągnął już ekstremalny poziom. Najwyższy od 1991 roku, w którym to powstał specjalny bankowy wskaźnik do pomiaru tego zjawiska. Apetyt na ryzyko zwiększa jednak też ryzyko rozczarowania. Pytanie brzmi, co dalej? Tymczasem rekordowe wyceny za oceanem udzieliły się także warszawskiej giełdzie. WIG ustalił w tym tygodniu nowy rekord wszech czasów. Warto jeszcze nadmienić, że GPW została wytypowana przez agencję Bloomberg, jako jeden z 4 najbardziej atrakcyjnych wschodzących rynków akcji na rok 2018. Obok Polski w zestawieniu tym pojawił się Meksyk, Turcja i Czechy. Czy możemy więc spać spokojnie?
Źródła:
https://www.pb.pl/mfw-prognozuje-najszybszy-wzrost-globalnej-gospodarki-od-7-lat-903692
http://www.parkiet.com/Gielda/301239907-WIG-otwiera-nowy-rozdzial-hossy.html
https://www.pb.pl/polska-wsrod-4-najbardziej-atrakcyjnych-wschodzacych-rynkow-akcji-903693
Kryzysy lubią się powtarzać
Nie wszyscy jednak tracą zdrowy rozsądek. Z trwającej w Davos konferencji Światowego Forum Ekonomicznego płyną też głosy niepokoju, co do kondycji światowej gospodarki i rynków finansowych. Hélène Rey, ceniony profesor ekonomii London Business School zwraca uwagę na poważne czynniki ryzyka, jakimi bez wątpienia jest narastający dług, powiększający solidne zadłużenie pozostałe jeszcze po poprzednim kryzysie. Dotyczy to zarówno sektora publicznego, jak i prywatnego. Jak zaznacza, szczególnie niebezpieczny jest dług powstający w czasie boomu kredytowego, jak miało to też miejsce w 1929 i 2008 roku. Ray spodziewa się znacznej korekty na rynkach finansowych. Krytycznym okiem na sytuację patrzy też The Economist, zastanawiając się czemu znów popełniamy te same błędy. Gazeta zwraca uwagę na egoistyczne pobudki władz i ich rolę w nadmiernym podgrzewaniu koniunktury i rynków finansowych, tak podatnych na dzikie cykle. Zamiast działać antycyklicznie, patrzeć bankom na ręce, zaostrzać politykę, wciąż dolewają oliwy do ognia. Przed wybuchem poprzedniego kryzysu bankowość za oceanem opanowała przysłowiowa „wolnoamerykanka”. Choć po kryzysie zaostrzono znacznie normy bankowe, zbliżając je do rozwiązań europejskiej Bazylei, dziś niewiele z tego pozostało. W imię liberalizmu FED szykuje się właśnie do ograniczenia bankowych wymogów kapitałowych. Dlaczego regulatorzy wciąż twierdzą, że tym razem sytuacja jest całkiem inna? W finansach, podobnie jak w innych obszarach polityki gospodarczej, problemy, które wyglądają na techniczne, są w rzeczywistości polityczne. Odkręcanie kurków kredytowych często przynosi polityczne nagrody. Jak wszystko rośnie, nikt nie doszukuje się zaniedbań. Lekkomyślność jest więc niestety atrakcyjną strategią polityczną. Historia niczego nas nie nauczyła. Cykl toczy się dalej. Pytanie, kiedy znów się odwróci?
Źródła:
https://www.money.pl/davos2018/proroctwa-dla-swiata-z-davos-czy-2018-bedzie,250,0,2396922.html
Kryptowaluty w opałach
Bitcoin znów ma za sobą trudny tydzień. Rekordowe wyceny wydają się być już zamierzchłą przeszłością. Coraz głośniej mówi się o konieczności regulacji obrotu kryptowalutami. Na światło dzienne wypływają kolejne nadużycia. Projekt BitConnect, łączony z piramidą finansową i znany z głośnej sprawy rzekomego wyparowania zainwestowanych w niego 2 mld dolarów, szykuje właśnie kolejną kryptowalutę. Czy BitConnectX powtórzy ten „sukces”? Pokusa obiecywanych zysków znów okazuje się silniejsza od zdrowego rozsądku. BitConnectX, sprzedawany teraz w ramach ICO (initial coin offering) rozchodzi się podobno jak ciepłe bułeczki . Do kryptowalut, jako piramid finansowych, nawiązał też w Davos premier Morawiecki. Poproszony przez dziennikarkę Bloomberga, Francine Lacqua o komentarz, zapowiedział, że Polska całkowicie zakaże, bądź silnie ureguluje rynek kryptowalut. W podobnym tonie o kryptowalutach wypowiadał się też prezes NBP, Adam Glapiński.
Źródła:
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Kryptowalutowy-przekret-reinkarnacja-7568306.html
Dolar w dół, złoto do góry
Dolar zaliczył właśnie swój najsłabszy moment od trzech lat. Na silnych wzrostach znajdują się też złote ETFy, czyli tzw. papierowe, czy też spekulacyjne złoto. Bloomberg zaznacza, że popyt na złoto napędzają dziś m. in. geopolityczne zawirowania i niepewność w stosunku do polityki USA. Jako że tego nam z pewnością długo nie zabraknie, warto posiadać własne rezerwy na tę okoliczność.
Źródła:
Agata Ziąbska
Powiernik S.A.
www.powiernik.net
