0

Czy wystarczy dla nas złota?

 

złota podaż

 

Zakup złota inwestycyjnego, poza ustawowym zwolnieniem z podatku VAT, niewiele dziś różni się formą od zakupów innych towarów luksusowych. Chcąc je nabyć możemy m.in. skorzystać z punktów sprzedaży, bądź zakupów wysyłkowych. Rynek złota inwestycyjnego, ze względu na charakter przedmiotu transakcji, rządzi się jednak zdecydowanie innymi prawami. Podaż tego szlachetnego kruszcu nie daje się bowiem elastycznie dostosowywać do popytu. Zasoby złota na Ziemi są wyraźnie ograniczone i przywiązane ściśle do poszczególnych obszarów geograficznych. I tu pojawia się zasadnicze pytanie: czy może go dla nas zabraknąć?

 

Podaż najniższa od 10 lat

 

Jak wskazują statystyki World Gold Council, organizacji zrzeszającej wszystkie najważniejsze światowe kopalnie złota, podaż w II kwartale 2017 r. spadła aż o 8% rok do roku. Największy spadek, aż 18%, odnotowany został w obszarze recyklingu złota. Podaż zapewniana z tego źródła osiągnęła poziom najniższy od czasów poprzedniego kryzysu. Od dłuższego już czasu rejestrowany jest również spadek wydobycia złota w kopalniach. Przyczyn tej sytuacji należy doszukiwać się z jednej strony w zmianach uwarunkowań polityczno-gospodarczych w krajach będących największymi producentami złota, z drugiej zaś, w naturalnym wyczerpywaniu się wyeksploatowanych już złóż.

 

Duży popyt na złote sztabki i monety

 

W tym samym czasie popyt zgłaszany na fizyczne złoto, w formie sztabek i monet, wyraźnie się umocnił. Jego rokroczny przyrost wyniósł aż 13%, głównie za sprawą Chin, Indii i Turcji. Rekordowo duży popyt pochodzący z Turcji napędzany był odczuwalnym tam ożywieniem gospodarczym oraz dwucyfrową inflacją. Zapotrzebowanie na złoto lokacyjne zgłaszane przez banki centralne rokrocznie powiększyło się o 20%. Wzrosty zarejestrowane zostały również w obszarze popytu na złotą biżuterię oraz kruszec pozyskiwany na potrzeby technologiczne.

 

Złoto lekarstwem na kryzys

 

Zmniejszająca się wyraźnie podaż złota, przy równocześnie powiększającej się skali zgłaszanego popytu, wyraźnie wskazuje, że zaopatrzenie rynku w ten szlachetny kruszec może z czasem okazać się dalece niewystarczające. Zdaniem ekspertów malejąca podaż złota, obok niestabilnej sytuacji gospodarczo-politycznej na świecie, jest obecnie istotnym czynnikiem warunkującym umacnianie się jego wartości. Należy pamiętać, że w razie wybuchu kolejnego kryzysu finansowego, popyt zgłaszany na złoto inwestycyjne dramatycznie wzrośnie. Kruszec ten jest bowiem jednym z najbezpieczniejszych aktywów, dającym możliwość pełnej ochrony oszczędności przed utratą wartości. W sytuacji kryzysowej, o ile sam kruszec będzie zapewne dostępny na rynku, jego cena uczyni go, dla wielu z nas, całkowicie nieosiągalnym. Dlatego dla bezpieczeństwa swojego i swojej rodziny warto zaopatrzyć się w złoto inwestycyjne już teraz.

 

Ostatnie wpisy