Dlaczego Bitcoin jest gorszy od złota

Wielu ekonomistów z niedowierzaniem przeciera oczy śledząc kolejne notowania Bitcoina. Bieżący rok jak dotąd przyniósł tej wirtualnej walucie aż 5-krotny wzrost wartości. Czy Bitcoin, zwany przez niektórych dumnie zlotem XXI wieku zasłużył sobie jednak na to miano? Analitycy Goldman Sachs zdecydowanie się od tego poglądu odżegnują, przedstawiając szereg cech dających temu szlachetnemu kruszcowi bezapelacyjną przewagę nad dalece niepewnymi inwestycjami w kryptowaluty.

Niezależność i ograniczone wydobycie

W marcu wycena 1 BTC przebiła po raz pierwszy w historii cenę uncji złota, dziś pozostawia ją daleko w tyle. To jednak nie jedyna płaszczyzna, na jakiej porównywane są oba te aktywa. Zarówno złoto inwestycyjne, jak i Bitcoin pozostają zdecentralizowane i niezależne od systemu bankowego. BTC, zgodnie z założeniami nieznanego bliżej autorstwa, stanowi odpowiedź na niepewne gospodarczo czasy, jednak nie miał jeszcze okazji ukazać swej siły w obliczu jakiegokolwiek dużego kryzysu. Swój debiut miał bowiem w roku 2009. Choć wydaje się to być tu całkiem abstrakcyjnym pojęciem, sposób pozyskiwania nowych jednostek bitwalut, także określany jest często mianem wydobycia. Generowanie BTC ma wymiar probabilistyczny. Na Bitcoina natrafić może praktycznie każdy użytkownik sieci, jeśli szczęśliwie uda mu się spełnić wszystkie wymagane warunki. Statystyczna szansa odniesienia sukcesu jest tu jednak równie mała, jak szansa odnalezienia nowego złoża fizycznego złota. Lista podobieństw na tym się raczej kończy.

Bitcoin znokautowany

Złoto inwestycyjne jest aktywem uniwersalnym i ponadczasowym. Jak zauważają czołowi analitycy Goldman Sachs, mimo upływu długich wieków, ten szlachetny kruszec wciąż pozostaje obecny w każdym profesjonalnym portfelu inwestycyjnym i nie traci swojej pozycji w miarę pojawiania się na rynku coraz to nowych klas aktywów, takich jak np. kryptowaluty. Biorąc pod uwagę trwałość aktywa, złoto bezapelacyjnie wygrywa. Złoto posiada fizyczną formę, dającą pewność jego posiadaczowi. Bitcoin jest jedynie ciągiem kodów niemających racji bytu poza systemem informatycznym. Jest narażony na ogromne ryzyko cyberprzestępczości o globalnym zasięgu, jak też ryzyko otoczenia regulacyjnego. Nie można zapominać, że Bitcoin nie w każdym kraju jest w ogóle dopuszczony do obiegu. Niektóre państwa nie posiadają stosownych regulacji zabezpieczających jakkolwiek interesy inwestujących w bitwaluty. Nie mamy także pewności, jaką postawę wobec tej kryptowaluty przybiorą regulatorzy w przyszłości. Namacalnym przykładem realizacji tegoż ryzyka jest niedawne nagłe zniknięcie z rynku polskiej giełdy Bitcurex wraz z do dziś nieodzyskanymi przez inwestorów, milionami złotych zamrożonymi w wirtualnych Bitcoinach. Złoto inwestycyjne wygrywa również w kategorii wartości wewnętrznej i jej przechowywania. Choć zasoby obu aktywów są co do zasady ograniczone, nie mamy pewności, że Bitcoin nie doczeka się innej wirtualnej alternatywy, która pozbawi go obecnej pozycji. Nie można zapominać, że BTC nie posiada sam w sobie wartości pod względem rzadkości. Złoto zdecydowanie lepiej utrzymuje też siłę nabywczą. In plus dla Bitcoina zaliczyć można natomiast jego mobilność i szansę na osiągnięcie dużego zysku, choć obarczonego solidną porcją ryzyka.

Złote rezerwy na bezpieczną przyszłość

Patrząc na rekordowe, wciąż rosnące wyceny Bitcoina trudno oprzeć się pokusie zainwestowania w tę kryptowalutę. Jedni dopatrują się w niej ogromnej, zbliżającej się do pęknięcia bańki, inni doskonałej okazji na szybki zarobek. Bez wątpienia bitwaluty obarczone są jednak ogromnym, nieporównywalnym z niczym ryzykiem. Mierząc się z taką inwestycją musimy posiadać już odpowiednie kompetencje finansowe i zdawać sobie sprawę z możliwych skutków niepowodzenia. Nasze długookresowe oszczędności nie mogą jednak pod żadnym pozorem bazować w dużej mierze na tak niepewnym aktywie. Rozsądny inwestor stale utrzymuje w swoim portfelu minimum 20-30% oszczędności w fizycznym złocie. I tej złotej zasady powinniśmy zawsze przestrzegać.

Agata Ziąbska
Powiernik S.A.
www.powiernik.net